Sunday 1 November 2009

Co lubię w życiu

Miałem kiedyś konto na Naszej-klasie, a na niej listę tego, co lubię w życiu:

- reportaże w "Dużym Formacie",
- sok pomarańczowy,
- saunę na golasa,
- Wilno,
- Edwarda Hoppera
- tanie linie lotnicze,
- restaurację Vermanitis przy Elisabetesilela w Rydze,
- Cognitive Metaphor Theory,
- jeździć na łyżwach,
- recenzje Tadeusza Sobolewskiego,
- dolary,
- piwo pszeniczne,
- Sufjana Stevensa,
- Death Cab for Cutie,
- park Sołacki i Rusałkę w Poznaniu,
- San Diego, San Francisco, całą Kalifornię,
- mBank,
- Erykę Badu,
- The Economist,
- Tatry w zimie,
- uczyć fajnych ludzi i uczyć się od nich,
- International Herald Tribune,
- ironię,
- amerykański realizm, szczególnie w opowiadaniach, np. "The Bride comes to Yellow Sky" Stephena Crane'a,
- umiarkowane temperatury, precz z Południem,
- wczesne Smashing Pumpkins, szczególnie za teledyski,
- jesień i wiosnę,
- Interpol,
- last.fm,
- angielski humor,
- Noisettes,
- Sashę Baron Cohena,
- życie samotne,
- życie z kobietą,
- teatr im. Witkacego w Zakopanem,
- dobrze zarabiać,
- dowcipy na drugiej strony "Metra", jak idę rano do pracy,
- grać w tenisa z Alicją,
- niekończące się dyskusje o wszystkim z najstarszym bratem,
- jeździć na koncerty, festiwale i narty ze starszym bratem i jego znajomymi,
- gotować enchiladas,
- Johna Frusciante,
- Dolinę Pięciu Stawów,
- bezprzewodowy internet,
- Stary Browar w Poznaniu,
- kawałek "Brothers on a Hotel Bed",
- tanie filmy na dvd,
- wspominać w dobrym towarzystwie to, co minęło,
- delikatesy "Piotr i Paweł" oraz "Alma",
- mleczko zagęszczone o smaku karmelowym,
- film "Co gryzie Gilberta Grape'a",
- inwestować,
- "Terminatora II",
- poniedziałki,
- dobre eseje (np. Tennessee Williams - "The Catastrophe of Success") i wywiady (np. Katarzyna Bielas "Niesformatowani"),
- sobotnie dodatki do gazet codziennych, tj. "Świąteczną", "Wysokie Obcasy", "Europę" i "Plus-Minus",
- GPW,
- Leszka Balcerowicza,
- serial "Cudowne lata",
- dokumenty podróżnicze Michaela Palina,
- the Beatles Anthology
- bossa novy, np. Antonio Carlos Jobima,
- Coco Mbassi,
- teledysk "Nothing is Forever" Silver Rocket,
- youtube.com,
- Jane's Addiction,
- dom rodzinny w Bolesławcu,
- portrety Giuseppe Arcimboldo,
- fotografie Gregory Colberta,
- Bjork,
- grać w nogę,
- teledysk "Gone Daddy Gone" Gnarls Barkley,
- Frou Frou,
- język hiszpański,
- spać do południa, kiedy mam wolne i jest zima,
- wstawać bardzo rano, kiedy pracuję lub nie ma zimy,
- biegi długodystansowe,
- Wrocław,
- sałatkę kiwi-banan-cytryna,
- Sir Toby's Hostel w Pradze i całą ideę hostellingu,
- tłumaczyć, najbardziej filmy, najmniej dla firm budowlanych,
- reklamy HSBC z serii "Never underestimate the importance of local knowledge",
- moją współlokatorkę i współlokatora,
- dzielnicę Jeżyce w Poznaniu,
- polską szkołę dokumentu (np. Łozińskiego, Karabasza, Kieślowskiego),
- wyniki wyborów 2007,
- jogurt pitny Milko o smaku czerwonej pomarańczy lub moreli,
- tańczyć z K.,
- ciuchy GAP i Banana Republic,
- dokumenty Adama Curtisa z BBC, np. "The Trap",
- lenistwo w weekend po tygodniu pracy,
- koty,
- book sales w amerykańskich bibliotekach,
- zupy w Green Way'u,
- "Sztuczki" i inne filmy o ulotnej tematyce,
- opendemocracy.org,
- rysunki satyryczne Randy Glasbergena,
- Amy Winehouse,
- Google Page Creator,
- Trójkę, a w niej najbardziej Agnieszkę Szydłowską,
- British Council,
- stok w Harrahovie
- wspomnienia z dzieciństwa,
- spotykać się po przerwie ze starymi znajomymi: Ajem, Kijowskim, Tytusem, Dominikiem, Tomkiem,
- pistacje,
- płytę "Kid A" Radiohead, szczególnie za "How to disappear completely",
- rozmawiać o muzyce, filmach, książkach i ideach,
- niektóre nauki Anthony'ego De Mello,
- Emily Mortimer,
- Jake'a Gyllenhaala w "Donnie Darko" i "Brokeback Mountain",
- "Little Motel" by Modest Mouse,
- sery,
- Lipton z mlekiem,
- segregować śmieci,
- Alicię Keys,
- grapefruity,
- Paula Austera,
- festiwal EthnoPort w Poznaniu,
- festiwal Era Nowe Horyzonty we Wrocławiu,
- festiwal Open'er w Gdynii,
- festiwal OFF w Myslowicach,
- trase kolejowa Zagrzeb-Ljubljana,
- angażujące, zaskakujące koncerty,
- Zadie Smith,
- sok jednodniowy marchwiowo-selerowy Marwit,
- chorwackie wyspy,
- odkrywać nową sztukę,
- Kaukaz,
- miesięcznik "Machina",

No comments:

Post a Comment